Czek Iz Aut Blog

0

Muzyczny ocean spokoju z Maria Mena

Ostatnimi czasy mam taką zajawkę na „muzyczny ocean spokoju”. Sunę więc po jego tafli i odkrywam różne takie… muzyczki z windy, lounge-owe klimaty czy plumkanie rodem z salonów masażu. Nie powiem, pomaga w koncentracji...

0

Żebrak złodziej i pesel

Moja emocjonalna wrażliwość osiąga jakiś nowy poziom: znajduję czas, żeby docenić piękno poranka, cieszy mnie widok ptaszka na gałęzi, odnajduję nowe znaczenia w książkach, które dobrze znam albo jakiś tekst chwyta mnie za serce….

0

Glory Box – z ośmiu nutek

Tak jak alfabet składa się z dwudziestu trzech liter, nie wliczając naszych rodzimych ogonków i kreseczek, tak gama składa się z ośmiu nutek, nie wliczając cisów i fisów. I tak jak z tych liter...

0

Musi pierdolnąć

Zaczyna się spokojnie, niemrawo. Niemrawo jak pierwsze kroki. Kroki tuż po raczkowaniu, słabe, chybotliwe, ale coraz bardziej w rytm. Rytm jest miarowy, pewny i celowy niczym tykanie zegara. Zegara, który nieubłaganie odlicza czas. Czas...

0

Jak zator w mózgu – Sniffin’ for Love

Mija kolejny dzień. Z braku atrakcji i impulsów, z czcią normalnie zarezerwowaną bogom, obserwuję fascynujący proces rogowacenia naskórka. Widzę jak mozolnie, ale nieprzerwanie kolejne komórki obumierają i łączą się tworząc lekko zaokrąglony płat. To...

0

Cover – po dwóch nutkach

Nie wiadomo do końca jakimi drogami zaszedłem do tego numeru ale spodobał mi się od pierwszego słuchania. Niezaprzeczalnie jest to taka piosenka, którą rozpoznaje się po dwóch nutkach. I nie trzeba być finalistą Jaka...